Naszym kolejnym wpisem kontynuujemy tematykę związaną z pierwszą wizytą. Kilka dni temu wspomnieliśmy o wyciskach, dziś dwa słowa o roli zdjęć RTG w ortodoncji.
Zanim ortodonta podejmie jakąkolwiek decyzję o leczeniu musi pozyskać szereg informacji. Jednym ze źródeł tych informacji jest właśnie obrazowanie radiologiczne. Popularne „prześwietlenie” pozwala m.in. zobaczyć czy w szczęce pacjenta nie tkwią zęby zatrzymane i/lub nadliczbowe. Ortodontę interesuje również rozkład zębów, stan zawiązków i korzeni, obecność ewentualnych zaburzeń rozwojowych, stan przyzębia i … Jak widzicie jest tego trochę. Na szczęście nie oznacza to wcale, iż pacjent ortodontyczny musi zrealizować dla siebie całą sesję RTG. Nic z tych rzeczy – tak naprawdę potrzebne są nam głównie dwa zdjęcia (fachowo nazywamy je radiogramami):
A) Pantomograficzne: umożliwia ocenę niewidocznych w badaniu pacjenta struktur: zawiązków zębów, zębów przed procesem wyrzynania, zębów zatrzymanych oraz korzeni.
B) Cefalometryczne: precyzyjnie uwidacznia wzajemne położenie szczęki, żuchwy, łuków zębowych oraz tkanek miękkich pacjenta.
Kilka lat temu w naszej specjalistycznej przychodni ortodontycznej Orto otworzyliśmy swoją własną pracownię RTG. Tym samym w ramach pierwszej wizyty na miejscu możemy wykonać wszystkie stosowne zdjęcia RTG i załączyć do karty pacjenta. Aparat rentgenowski w Orto to nowoczesne, cyfrowe urządzenie emitujące minimalną dawkę promieniowania. Osoby zainteresowane usługami naszej pracowni RTG zapraszamy do kontaktu.